piątek, 31 lipca 2015

RECENZJA-C.J DAUGHERTY "WYBRANI"

Tytuł: "Wybrani"
Autor: C.J Daugherty
Rok wydania: 2013
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość Stron: 440
Moja ocena: 9/10


Po prostu… uważaj na siebie, Allie. Tutaj nie wszystko jest takie, jak się wydaje.
~C.J Daugherty "Wybrani"



Kiedy zauważyłam "Wybranych" wraz z "Niezbędnikiem nocnej szkoły" za 28 złotych od razu wiedziałam że książka będzie moja. Po przeczytaniu opisu wiedziałam że będzie to coś wyjątkowego, co na długo pozostanie w mojej pamięci.

Główna bohaterka-Allie Sheridan, to zbuntowana nastolatka, która swoim nagannym zachowaniem przysparza rodzicom nie małych problemów. Kiedy po raz trzeci trafia do aresztu, rodzice Allie podejmują poważną decyzję, o wysłaniu córki do prestiżowej szkoły z internatem, Cimerii. Nieznana nikomu akademia, na pierwszy rzut oka jest dla głównej bohaterki przerażającym, mrocznym miejscem. Pomimo że Allie trudno odnaleźć się w nowym otoczeniu, zyskuje sympatię kilkorga przyjaciół, a o jej względy walczy dwójka charyzmatycznych i przystojnych młodzieńców. Jednak kiedy wszyscy wokół kłamią, a w Cimmerii zaczynają dziać się dziwne rzeczy, komu zaufać? Pomimo iż wszyscy znają prawdę nikt nie chce wyjawić dziewczynie jaki sekret kryje się w murach szkoły.

Moim zdaniem "Wybrani" to rewelacja. W końcu trafiłam na książkę, gdzie nie ma wampirów, wilkołaków i wielu innych stworów, a pomimo tego z napięciem zagłębiałam się w historię Allie i jej przyjaciół. Fenomenem tej książki jest to jak autorka przez cały czas trzyma nas w niewiadomej. Zmusza czytelnika do tego by sam spróbował się domyślić kim są bohaterowie książki. W mojej głowie kłębiło się wiele spekulacji. Pomimo iż, książka okazuje się być "normalna", do ostatniej strony trzyma w niepewności i ekscytacji, która sprawiła że nie mogłam odciągnąć się od czytania. 

Bohaterowie to mieszanka charakterów, rewelacyjnie skomponowanych i współgrających z kryminalno-politycznym wątkiem książki. Na pierwszy plan wyłania się trójka bohaterów Allie, Carter oraz Sylvian. Chociaż wątek miłosny w tej książce jest dość oklepany, nie jest on głównym wątkiem fabuły, co nie przytłacza i nie "osładza" całej akcji. Chociaż wszyscy wokół okłamują główną bohaterkę, nie jest ona jedyna. Autorka w fascynujący sposób próbuje zamydlić nam oczy, przez co dajemy się omotać, zaufać bohaterom, którzy wcale na to nie zasługują. Co do mojego wyboru pomiędzy Sylvianem a Carterem. Moja odpowiedź to zdecydowanie Carter. Polubiłam tego bohatera od początku, zanim jeszcze pokazał swoje prawdziwe oblicze. Lubię niegrzecznych chłopców i to się nie zmieni! 

Czy książka posiada jakieś wady? Możliwe, jednak ja nie znalazłam żadnej. Oprócz okładki, która nie zawojowała mojego serca, nie dopatrzyłam się żadnych nieścisłości. Styl pisania autorki jest prosty, jednak zrozumiały i łatwy w odbiorze, bohaterowie są rewelacyjnie wykreowani, a akcja została dobrze zbalansowana, co sprawia że książka to coś nowego i świeżego na polskim rynku wydawniczym. 

Polecam czytelnikom, którzy chcą przeczytać książkę różniącą się od reszty, która trzyma w napięciu i nie daje się odstawić na później. Dajcie znać co myślicie o pierwszym tomie serii. Ja z pewnością powrócę do  akademii Cimmeria.

Wpadajcie także na mojego Facebooka, Instagrama i Twittera. 


wtorek, 28 lipca 2015

RECENZJA-GAYLE FORMAN "ZOSTAŃ, JEŚLI KOCHASZ"

Tytuł: "Zostań, jeśli kochasz"
Autor: Gayle Forman
Rok wydania: 2010
Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ilość stron: 243
Moja ocena: 10/10


Czasem człowiek dokonuje w życiu wyboru, a czasem wybór stwarza człowieka"
~Gayle Forman- "Zostań. jeśli kochasz"     




Kiedy zobaczyłam tę książkę na stronie internetowej Empiku nie czytałam opisu z tyłu okładki, nie sprawdzałam opinii innych czytelników  na portalu "Lubimy Czytać", nie wiedziałam o czym jest ta książka. Po prostu intuicja podpowiedziała mi że "Zostań, jeśli kochasz" to książka właśnie dla mnie. I tak się stało. Zadurzyłam się w tej lekturze doszczętnie.
       
       Mia straci wszystko. Jej rodzina ginie w wypadku samochodowym, w którym ona sama także uczestniczy. Znajduje się w stanie zawieszenia pomiędzy życiem a śmiercią. Tylko od niej zależy to czy wróci do świata żywych i obudzi się ze śpiączki, czy podda się i dołączy do swoich bliskich.

       "Zostań, jeśli kochasz" to historia opowiadająca o miłości dwojga rozsądnych nastolatków, którzy różną się od siebie. Mia to teoretycznie spokojna, uwielbiająca muzykę poważną młoda osoba. Posiada kochającą i troskliwą rodzinę oraz wspaniałą przyjaciółkę. Adam nigdy nie poczuł miłości rodzicielskiej. Miły, popularny w szkole chłopak, robiący karierę wraz ze swoim rockowym zespołem. Co połączyło tę dwójkę? Miłość do muzyki i wzajemne zrozumienie. 


 Pomimo, iż rzadko wzruszam się podczas czytania książek, w tym wypadku było wręcz odwrotnie. Łzy leciały mi ciurkiem przez większą część książki. Starałam się być twarda, jednak emocje jakie mi towarzyszyły podczas czytania były zbyt silne. Przeżyłam konflikt, gdyż z jednej strony chciałam poznać całą historię a z drugiej bałam się co będzie działo się dalej. Mój niepokój, smutek oraz melancholijny nastrój towarzyszył mi jeszcze długo po zakończeniu lektury. Pierwszy raz czułam coś tak niesamowitego po przeczytaniu książki. Wiele przemyśleń towarzyszyło mi podczas nieprzespanych nocy, kiedy to rozmyślałam nad tym jak cenne i kruche potrafi być ludzkie życie. "Zostań, jeśli kochasz" zmieniło mój punkt patrzenia na wiele trudnych tematów.

Gayle Forman wspaniale połączyła tak dwa odmienne gatunki muzyczne jaki jest rock i muzyka klasyczna. Jako fanka obu byłam zachwycona, kiedy podczas czytania w głowie nuciłam sobie kompozycję Ludwiga van Beethovena. Właśnie dla takich pięknych chwil będę wracać do tej książki, z pewnością jeszcze nie raz...


Pomimo iż zakochałam się w fantastyce, z chęcią przeczytałam tak ludzką i prawdziwą powieść. Nikt z nas nie wie co przyniesie przyszłość, ani gdzie poniesie nas los. Pozostało mi tylko polecić wam "Zostań, jeśli kochasz" autorstwa Gayle Forman, a ja z radością powrócę do historii Mai i Adama w kolejnej części "Wróć, jeśli pamiętasz"


W komentarzach poniżej dajcie znać co myślicie o tej książce. Pozdrawiam was ciepło! 

poniedziałek, 27 lipca 2015

ZAPOWIEDZI!

Kochani! W najbliższym czasie spodziewajcie się recenzji "Zostań Jeśli Kochasz", "Wybrani" oraz dalszych części serii "Szeptem". Pozdrawiam gorąco! :)

Zapraszam także na mojego Instagrama, gdzie więcej o mnie i mojej miłości do książek!
https://instagram.com/zaczytanakarolina/

LIEBSTER BLOG AWARD




Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę”. Po przyjęciu LBA należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował. Obowiązkiem jest też wklejenie znaku LBA do wpisu.




1. Do uniwersum jakiej książki/serii chciałabyś się przenieść?
Hmm jako, że ostatnio czytałam książkę C.J Daugherty, z miłą chęcią przeniosę się do Cimmeri, czyli serii "Wybrani".

2. Jakiej muzyki słuchasz? Masz ulubionych wykonawców?
Słucham rocka, indierocka, metalu, muzyki klasycznej. Tak wiem dziwne połączenie! :) Moimi ulubionymi wykonawcami są Arctic Monkeys, Coma, Happysad, Metalica, Wolfgang Amadeusz Mozart, Johann Pachelbel, Ludwig van Beethoven. Jest tego na prawdę dużo.

3. Którą lekturę szkolną najgorzej wspominasz?
Bardzo trudno czytało mi się "Hobbita". Pomimo iż lubię fantastykę, raczej nie przepadam za krasnoludami i resztą leśnych skrzatów. Nie jest to niestety moja bajka.

4. Najładniejszy tytuł książki to...
"Zostań Jeśli Kochasz". Kiedy ujrzałam książkę Gayle Forman, od razu wiedziałam że ta książka musi być moja. Nie myliłam się i lektura mnie nie zawiodła.

5. Ulubiony i najbardziej znienawidzony przedmiot w szkole?
Ulubiony oczywiście język polski, nienawidzę matematyki i nigdy się to nie zmieni. Jestem humanem i jestem z tego dumna!

6. Jeśli mogłabyś nagle zyskać jakąś magiczną moc, byłaby to...
Czytanie w myślach. Tak zawsze o tym marzyłam!

7. Jak zaczęła się Twoja przygoda z czytaniem?
Kiedy miałam 12 lat jakimś trafem przeczytałam "Zmierzch", potem całą serię, a kiedy ta się skończyłam sięgnęłam po coś innego. Nie minęło wiele czasu, a pokochałam książki.

8. Jeśli musiałabyś jeść tylko jedno danie do końca życia, byłoby to...
Naleśniki z dżemem. Och życie było by wtedy rajem!

9. Gdybyś mogła zmienić zakończenie (albo fragment) jakiejś książki, co byś zmodyfikowała i, przede wszystkim, która książka by to była?
Nic specjalnego nie przychodzi mi do głowy. Wydaje mi się że po prostu byłaby to śmierć bohaterów, których żywiłam sympatią. Taką książką jest np. "Zostań Jeśli Kochasz" (tak wiem znów ta sama książka :D ) Mia traci rodzinę i z tym faktem tak trudno było mi się pogodzić. Strasznie przeżywam takie historie! :(

10. Z jakim książkowym bohaterem umówiłabyś się na spotkanie?
Wydaje mi się że byłby to Adam z "Zostań Jeśli Kochasz. lub Carter z "Wybranych". Oj nie zdecyduję się na jednego! :D Ooo a może Jace Wayland.... Oj to pytanie nie jest dla mnie,  zbyt dużo tych książkowych bohaterów 

11. Gdybyś mogła zmienić się w jakąś magiczną istotę, to stałabyś się...
Odpowiedź może być tylko jedna... Nocnym Łowcą. Nie ma innej możliwości.

Pytania dla nominowanych:
1) Która książka posiada twoim zdaniem najpiękniejszą okładkę?
2) Jaki jest twój/twoja ulubiony gatunek literacki?
3) Wolisz e-booki, czy tradycyjne książki?
4) Ile książek posiadasz?
5) Jaką książę mi polecasz?
6) Bohater książkowy, którego najmniej lubisz?
7) Co wolisz film, czy serial oparty na książce?
8) Jaki jest twój ulubiony film?
9) Czym się zajmujesz w wolnym czasie ? (oprócz czytania)
10) Określ siebie jednym słowem (jeśli to możliwe)
11) Wolisz kawę czy herbatę?

Nominuję


Za nominację dziękuję: Fleur Noir  http://w-krolestwie-slow.blogspot.com/

wtorek, 21 lipca 2015

poniedziałek, 20 lipca 2015

MARRY, KISS, CLIFF BOOK TAG

    PIERWSZY TAG U ZACZYTANEJ KAROLINY!

Przygotowałam 15 męskich bohaterów książek. W każdej z pięciu rund spośród trzech mężczyzn wybiorę tego za którego wyjdę oraz pocałuję a najmniej lubianą postać zepchnę z klifu. Czas na rundę numer jeden!




1) Sebastian Morgenstern- "Dary Anioła"
2) Alex Stewart-"Love Rosie"
3) Peeta Mellark-"Igrzyska Śmierci"

W tym wypadku wybór nie jest trudny. Z klifu oczywiście zleci Sebastian. Pomimo iż lubię Peeta, nie wyobrażam sobie go jako mojego męża będzie całus. Za to z Alexem na pewno bym się dogadała więc to on zostanie moim mężem.

Runda druga



1) Edward Cullen-"Zmierzch"
2) Emmett Cullen-"Zmierzch"
3) Magnus Bane-"Dary Anioła"

Hmm...bracia Cullenowie. Znając Emmetta, on sam skoczył by z klifu dla zabawy więc nie mam oporów by to on został zepchnięty :) Magnusa pocałuję, ale będzie to bardziej przyjacielski buziak. No a Edwarda poślubię i wyjadę na jakąś tropikalną wyspę, żeby Edek mógł mnie chłodzić! :D

Runda trzecia



1) Will Herondale- "Diabelskie Maszyny"
2) Augustus Waters-"Gwiazd Naszych Wina"
3) Adam Wilde-"Zostań Jeśli Kochasz"

Przyznam się że jak na razie idzie mi dość łatwo! :) Poślubię oczywiście Willa <3 Pocałuję Adama, jest świetny ale żeby od razu mąż to niezbyt. Co do Augustusa, jakoś nie nawiązałam z nim więzi emocjonalnej, więc niestety leci z klifu...

Runda czwarta



1) James Carstairs- "Diabelskie Maszyny"
2) Jace Herondale- "Dary Anioła"
3) José Rodriguez- "Pięćdziesiąt Twarzy Greya"

Hmm robi się coraz ciekawiej! Co do ślubu sprawą pewną jest że poślubię Jace`a. To by była mieszanka wybuchowa! :D Pocałuję Jema, ponieważ pomimo tego że cały czas mieszał pomiędzy Tessą a Willem lubiłam go. Niestety w przypadku ostatniego pana jest wręcz odwrotnie. José to dla mnie wróg numer jeden. Nienawidzę go więc z miłą chęcią zepchnę go w otchłań! 

Runda piąta
   

1) Patch Cipriano-"Szeptem"
2) R-"Wiecznie Żywy"
3) Christian Grey-"Pięćdziesiąt twarzy Greya"

Hmm...łatwo poszło. W tej rundzie z klifu spadnie Patch. Jestem w drugiej części serii, lecz nadal go nie lubię. Pocałuję R, ponieważ kocham go ale to bardziej przyjacielskie uczucie, gdyż nie śmiałabym niszczyć miłości stworzonej na podstawie najsłynniejszych kochanków, czyli Romea i Julii. Poślubię Christiana. Tak większość uzna to za bardzo dziwne, niestety ja lubię Greya. Tak przyznałam się! LUBIĘ CHRISTIANA GREYA! :D 


Kolejny TAG już niebawem! 

niedziela, 19 lipca 2015

CYTAT DNIA

Czytanie książki jest, przynajmniej dla mnie, jak podróż po świecie drugiego człowieka. Jeżeli książka jest dobra, czytelnik czuje się w niej jak u siebie, a jednocześnie intryguje go, co mu się tam przydarzy, co znajdzie za następnym zakrętem.
Jonathan Carroll-  Kraina Chichów    

RECENZJA-BECCA FITZPATRICK "SZEPTEM"

Tytuł: Szeptem
Autor: Becca Fitzpatrick
Rok wydania: 2010
Wydawnictwo: Otwarte
Ilość stron: 328
Moja ocena: 6/10


"Bóg bowiem nie oszczędził aniołów, którzy zgrzeszyli, lecz strąciwszy do otchłani, umieścił ich w mrocznych lochach aby byli zachowani na sąd"   
2P2, 4        

       Patch jest tajemniczy i zabójczo przystojny. Nic dziwnego, że szesnastoletnia Nora uległa jego urokowi. Niemal natychmiast w jej życiu zaczęły się dziać się rzeczy, których nie da się wytłumaczyć. Chyba że.... Chyba że ktoś wie, że znalazł się w samym środku bitwy. Bitwy, którą od wieków toczą Upadli z Nieśmiertelnymi. O Twoje życie.

                      Ale cicho sza... Są tajemnice, o których mówi się tylko szeptem.

Na pierwszy rzut oka książka zachęca do sięgnięcia po nią. Okładka jest piękna i tajemnicza. Wydawnictwo Otwarte znów mnie nie rozczarowało. Co do samej fabuły, pomysł nie był zły, lecz pomimo tego że styl pisania autorki jest nawet dobry, bohaterowie książki są mało wyraźni. Nora, główna bohaterka to denerwująca, egoistyczna, na skroś pusta licealistka. Niestety nie reprezentuje ona niczego nowego. Vee, przyjaciółka głównej bohaterki też mnie nie przekonuje. Pomimo iż jest w niej trochę więcej "życia" nadal jest to po prostu niczym szczególnym niewyróżniająca się młoda osoba. Co do Patcha, sama idea bycia upadłym aniołem nawet jest interesująca, jednak dla mnie Patch jest aż nadto groźny, tajemniczy i zadufany w sobie. Po przeczytaniu książki nie wiemy o nim kompletnie nic, co na mnie nie robi dobrego wrażenia. Mroczność może i pasuje do Patcha, ale jest jej zbyt dużo, co przytłacza i dla mnie jest niezrozumiała. Po ponad trzystu stronach wiem jak ma na imię i to że jest upadłym aniołem. Ma to sens?

O kurde. Kurdekurdekurde. Potrąciłaś j e l e n i a? Nic się nie stało? Może to był BAMBI?”

Akcja nie wyróżnia się niczym szczególnym. Mimo iż ujęty jest wątek kryminalny, nie jest to ani straszne, ani trzymające w napięciu. Plusem jest język powieści. Na szczęście książkę czyta się w mgnieniu oka. Rzeczą, która rzuciła mi się w oczy, to miejsce i okoliczności rozpoczynające książkę. Szkoła. Lekcja biologii. Mroczny chłopak siedzący obok głównej bohaterki. Serio? Dla mnie jest to mało delikatne nawiązanie do książki o Edwardzie i jego ukochanej Belli. Możliwe że są to tylko moje odczucia, lecz mi śmierdzi tu „Zmierzchem” na kilometr!

- Umiesz chodzić po drzewach? No, powiedz, że umiesz!
Uśmiechnął się. - Potrafię latać.”

Czy polecam "Szeptem"? Moim skromnym zdaniem, nie jest to książka wysokich lotów. Spodoba się pewnie mało wymagającym czytelnikom.
Moja niechęć może być spowodowana tym, iż spodziewałam się dobrej, tajemniczej i wciskającej w fotel powieści, gdzie miłość dwojga osób będzie dopełnieniem historii. Niestety zawiodłam się. Szczerze powiedziawszy, chyba już wolę historię o dziewczynie i jej zimnokrwistym Edwardzie. Tam chociaż coś się dzieje. Oceńcie sami. Ja postaram się przebrnąć przez kolejne trzy części.



piątek, 17 lipca 2015

Cytat na dziś

"Kocham książkę dlatego, że wprowadza mnie w mój własny świat, że odkrywa we mnie bogactwa, których nie przeczuwałem" 
~Jarosław Iwaszkiewicz              

wtorek, 14 lipca 2015

RECENZJA-ALICE MONTGOMERY "JAMIE DORNAN WSZYSTKIE JEGO TWARZE"

Tytuł: "Jamie Dornan wszystkie jego twarze"
Autor: Alice Montgomery
Rok wydania: 2015
Wydawnictwo: Dolnośląskie
Ilość stron: 184
Moja ocena: 7/10 


 "To, że potrafił zagrać potwora, który jednocześnie jest przykładnym ojcem rodziny, ściągnęło na niego zainteresowanie międzynarodowej publiczności”


       Jamie Dornan - ur. 1 maja 1982 r. w Belfaście, Irlandii Północnej-irlandzki aktor, model i muzyk. Popularność przyniosła mu rola Łowcy/szeryfa Grahama w serialu "Dawno, dawno temu" oraz Paula Spectora w brytyjskiej produkcji "The Fall". To właśnie Spector i świetnie odegrany angaż pomógł Jamiemu zostać zauważonym. Nie minęło dużo czasu, gdy o aktorze znów usłyszeliśmy. Tym razem miał zagrać przystojnego, szaleńczo bogatego i bardzo zagubionego milionera o zapędach sadomasochistycznych, czyli Christiana Greya. Rola ta pozwoliła mu się wybić i stać się sławnym. Czym jeszcze zaskoczy nas ten  młody i niezaprzeczalnie utalentowany aktor? Zobaczymy....


       Kiedy producenci filmu "50 Twarzy Greya" ujawnili kto zagra tytułowego bohatera, fanki powieści napisanej przez E.L James zadawały sobie pytanie kim jest Jamie Dornan? Świat znał go jako modela i pomimo jego talentu aktorskiego, który ujawnił się we wcześniejszych angażach, Jamie nie był popularnym aktorem. Jednak po roli Christiana Greya, życie aktora miało zmienić się diametralnie.

       Alice Montgomery świetnie wykorzystała okazję i kiedy świat z zainteresowaniem śledził poczynania producentów filmu, na świat ukazała się biografia Jamiego.

   Autorka biografii przybliża nam życie aktora. Poznajemy jego lata młodości i historię rodziny, której towarzyszą przykre doświadczenia. Alice Montgomery w żaden sposób nie porównuje Jamiego do odgrywanej przez niego roli Christiana Greya. Pomimo tego iż wiele faktów łączy obie postacie w żaden sposób nie jest to ujęte w książce przez co aktor nie jest ciągle porównywany do Greya. O życiu towarzyskim Dornana jest sporo, a w szczególności o jego związku z Keirą Knightle. Niestety większość faktów to wypowiedzi "zaprzyjaźnionych osób" przez co cały teks staje się mało wiarygodny. Z biografii dowiadujemy się że to właśnie dzięki Keiri, Jamie poznał ludzi z branży filmowej, jednak moim zdaniem zawdzięczanie kariery jego byłej dziewczynie to zbytnia przesada. W końcu autorka pisuje jego ciężką pracę i determinację aktora, który nie poddaje się. Chociaż Dornanowi trudno było przebić się w branży filmowej, w modelingu poszczęściło mu się. 

       Współpracował z taki markami jak: Zara, Dior, Hugo Boss, Giorgio Armani, Desigual, Dolce & Gabbana, Banana Republic, H&M czy Calvin Klein, gdzie wystąpił w kontrowersyjnej sesji wraz z Kate Moss i Evą Mendes. 
Zanim Jamie Dornan stał się Christianem Greyem, aktor powrócił do rodzinnego Belfastu, by wcielić się w jedną z najciekawszych postaci ostatnich lat. Serial Upadek (The Fall) sprawił, że irlandzki aktor zyskał popularność. To właśnie rola Paula Spectora przyniosła mu zasłużony rozgłos. Dzięki Alice Montgomery z biografii można dowiedzieć się więcej o serialu "The Fall" oraz o samym angażu Dornana. Wiele ciekawostek i nieznanych faktów, sprawia że książkę czyta się szybko i z dużym zainteresowaniem. To iż książka została wydana w niedługim czasie przed premierą filmu, autorka nie skupiła się wyłącznie na nowej roli Dornana, co było miłym zaskoczeniem.  Dopełnieniem całej biografii były zdjęcia Jamiego, umieszczone w książce. Wizualnie lektura ta jest na wysokim poziome za co należą się brawa Wydawnictwu Dolnośląskiemu.  Pomimo tego iż całość nie została potwierdzona przez samego aktora, Alice Montgomery zrobiła kawał dobrej roboty. Szykują się kolejne części ekranizacji powieści pani James, oraz historia Anastazji i Christiana widziana jego oczami (Będzie recenzja). Czy usłyszymy jeszcze o Dornanie, skromnym i niezaprzeczalnie utalentowanym aktorze z północnej Irlandii? Mam taką nadzieję. 

       Komu polecam książkę? Na pewno fanom samego Jamiego Dornana. Ja już od "Dawno, dawno temu" i "The Fall" jestem jego fanką i mogę polecić i seriale i biografię. Was zapraszam bardzo serdecznie do przeczytania i dalszego śledzenia mojego bloga. 


sobota, 11 lipca 2015

Cytat dnia

"Książki są jak towarzystwo, które sobie człowiek dobiera"
~Monteskiusz                                                

piątek, 10 lipca 2015

RECENZJA-CASSANDRA CLARE "MIASTO KOŚCI"

Tytuł: Miasto Kości
Autor: Cassandra Clare
Rok wydania: 2013
Wydawnictwo: MAG
Ilość stron: 507
Moja ocena: 8/10


"(...) bardzo łatwo stracić wszystko, co uważało się za dane na zawsze." 
    ~Cassandra Clare - Miasto Kości               


Świat pełen elfów, wampirów, wilkołaków, Nefilim, gdzie istnieją tajemne znaki, demony i magiczna broń. Każdy z nas już o tym słyszał. A gdyby tak połączyć to wszystko w jednej książce. Takie wyzwanie podjęła Cassandra Clare.


       Pierwszy tom-"Miasto Kości" wprowadza nas w świat magii i walki dobra ze złem. Poznajemy piętnastoletnią Clary Fray, nastolatkę z Nowego Yorku. Dopóki Jocelyn matka Clary nie zostaje porwana, a w jej własnej domu nie roi się od demonów, dziewczyna wiodła zwykłe życie. Nieoczekiwanie poznaje Jace`a, który oznajmia, że nie należy ona do świata zwykłych ludzi, a w jej żyłach płynie krew anioła. Clary jest Nocnym Łowcą. Rozpoczyna się wyścig z czasem o uratowanie Jocelyn. Niestety okazuje się że życie Clary to jedne, wielkie kłamstwo. 
       Kiedy po raz pierwszy natknęłam się na serię Dary Anioła, od razu wskoczyłam na głęboką wodę i zakupiłam pakiet pięciu tomów. Po przeczytaniu opisu wiedziałam że ta książka jest właśnie dla mnie. Już od pierwszych stron zostałam wciągnięta w wir magii, tajemnic, półaniołów, run i serafickiej broni. Humor  i wciąż narastające napięcie sprawiły że czytałam tę książkę z zapartym tchem.

       Świat opisany w książce został świetnie przemyślany. Cassandra Clare szczegółowo objaśnia nam działanie broni i magicznych run. Poznajemy historię powstania rasy Nocnych Łowców, rolę Clave oraz relację między Nefilim a Podziemnymi i Przyziemnymi. Autorka w przemyślany i subtelny sposób połączyła powstanie Nefilim z wyznaniami religijnymi nie obrażając i nie wywyższając żadnej wiary. Łacińskie sentencje były głęboko połączone z wiarą chrześcijańską. Legendy wraz z religijnymi faktami dopełniały się nawzajem. Magia w niezwykły sposób łączyła się z teraźniejszym światem. 

       Postacie stworzone przez autorkę są barwne i co najważniejsze różnorodne. Każdy z nich ma inną osobowość co sprawia że książka nie jest nudna. Chociaż dość często pojawiają się powtórzenia w dialogach, nie zniechęca to do odłożenia lektury na później. Wręcz przeciwnie aż nie można się od niej oderwać. Drobne błędy można wybaczyć autorce, w końcu jest to debiut Cassandry Clare. Humor, który aż kipi z tej książki jest dużą zaletą. Cięty język Jace`a i jego ciągłe przekomarzanie się z Clary jest urocze i jednocześnie bardzo zabawne. Autorka świetnie połączyła tradycyjny styl życia Nocnych Łowców z nowinkami technologicznymi, które są chlebem powszednim dla Przyziemnych. Gry komputerowe, czy różnorakie strony internetowe były nieznaną zagadką dla Nocnych Łowców Humor zawarty w książce jest z pewnością najważniejszym powodem by sięgnąć po "Miasto Kości". Jestem pewna że się nie zawiedziecie. 

       Jedyne co rzuciło mi się w oczy to okładka książki. Wydaje mi się nie jest ona adekwatna do tego co znajdziemy w książce. Moim zdaniem wielu czytelników może ona  zniechęcić do zakupu książki, a więc uprzedzam! Nie oceniajcie jej po okładce. 

       Reasumując, "Miasto Kości" było odskocznią od rzeczywistego świata. Czytałam tę książkę z zapartym tchem i chciałam coraz więcej i więcej. Potrafi rozśmieszyć, zaskoczyć i rozczulić. Już nie mogę się doczekać, kiedy sięgnę po drugi tom i  powrócę do świata Nocnych Łowców. Was zachęcam do lektury!  

Zaczynamy!


"Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła"
~Wisława Szymborska      


Założyłam tego bloga z jednego powodu, miłości do książek! Są nieodłączną częścią mojego życia. Regularnie zaczęłam czytać około roku temu. Książki były moim odcięciem się od rzeczywistego, nie zawsze łatwego życia.  Chodź nie wiem co przyniesie czas, chcę by moja praca, każdy dzień był związany z książkami, bo jak mówi cytat powyżej "jest to najpiękniejsza zabawa jaką sobie ludzkość wymyśliła"